chowała w lesie
wszystko co miała
po słoikach chowała
miłości płyny
hektolitry
wypływających z żył
gorzkiej miłości
Chowała w lesie
i zakopywała
słoiki
z dobrem
co jej pan wilk chciał
kiedyś z jeść
i Pani czarownica
na codzień chodzi
bez serca
żeby nikt nie jadł, nie kradł
nie drapał, nie płakał
tak jest bezpieczniej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz