sobota, 9 listopada 2013

zbyt silna

Proszę

unieś mnie przez dzień

dwa


na minut parę



Zbyt silna

by ktoś ją chciał

pod opiekę

za rączkę prowadzić

dźwigać

i dać możliwość

bezwładu ciała.


Zbyt silna

dlatego wszyscy twierdzili

że podpory nie potrzebuje.

męskiego ramienia

zrozumienia

i oczu wprost.

dosłownie powiedzianych.



Zbyt prawdziwa i mocna


to dlatego tchórzyli

nocami zachwycając się

nogami długimi


Zbyt dosłowna , nieprosta




nikt nie chciał mieć przeciwnika

i w życiu, na scenie

w kościele

w rozmowach o Bogu

i aborcjach.



dlatego też łatwiej było zostawiać

ze strachu przed przerastaniem

ze strachu przed mniejszym ego

ze strachu przed zaangażowaniem


i stałym poczuciem

nie jestem lepszy nie jestem lepszy nie jestem lepszy nie jestem lepszy nie jestem lepszy



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz