Proszę
unieś mnie przez dzień
dwa
na minut parę
Zbyt silna
by ktoś ją chciał
pod opiekę
za rączkę prowadzić
dźwigać
i dać możliwość
bezwładu ciała.
Zbyt silna
dlatego wszyscy twierdzili
że podpory nie potrzebuje.
męskiego ramienia
zrozumienia
i oczu wprost.
dosłownie powiedzianych.
Zbyt prawdziwa i mocna
to dlatego tchórzyli
nocami zachwycając się
nogami długimi
Zbyt dosłowna , nieprosta
nikt nie chciał mieć przeciwnika
i w życiu, na scenie
w kościele
w rozmowach o Bogu
i aborcjach.
dlatego też łatwiej było zostawiać
ze strachu przed przerastaniem
ze strachu przed mniejszym ego
ze strachu przed zaangażowaniem
i stałym poczuciem
nie jestem lepszy nie jestem lepszy nie jestem lepszy nie jestem lepszy nie jestem lepszy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz